W zakładzie fryzjerskim Simona Webstera, położonym zaledwie kilka kroków od słynnych Lanes, można przeżyć całkiem niezłe przygody z włosami. Simon jest stylistą sesyjnym specjalizującym się w barberingu, a jego prace można zobaczyć na wybiegach, okładkach płyt i stronach magazynów mody. MB przyłapało Simona na pakowaniu torby sesyjnej, gdy wyruszał na London Collections?
MB: Czy możesz podsumować swoją karierę?
SW: Pracuję z włosami od 30 lat, a szkolił mnie ówczesny przewodniczący Krajowej Federacji Fryzjerów. Powiedział mi, że pierwsze 4 lata pracy we fryzjerstwie muszę poświęcić na barbering, bo jak się go opanuje, to można robić wszystko. Nigdy nie przestałem kochać fryzjerstwa". Kazał też swoim pracownikom brać udział we wszystkich możliwych konkursach. Kocham włosy, kocham styl vintage i kocham to, że każdy dzień jest jak dawanie ludziom prezentów. Świetny wygląd sprawia, że czują się oni dobrze, a to dla mnie oznacza życie pełne pozytywnych opinii. Doskonale.
MB: Jak to się stało, że zaczęłaś pracować przy sesjach?
SW: 12 lat temu zostałam wybrana do Zespołu Artystycznego L'Oreal ID. To były dwa lata intensywnych szkoleń, których mentorami byli styliści sesyjni Zoe Irwin i Rudi Lewis. Miałam okazję pracować w Barcelonie i Berlinie i bardzo mi się to podobało. Zapisałam się do agenta, a dwa tygodnie później robiłam sesję zdjęciową dla projektanta Ziada Ghanema. Z czasem rezerwacje przychodziły bezpośrednio do mnie, ponieważ ludzie widzieli moje prace, a ja zyskałem reputację. Pracuję przy sesjach do teledysków, na wybiegach, przy zdjęciach - wszystko.
MB: Jakich specjalnych umiejętności potrzebuje stylista sesyjny?
SW: Trzeba znać swoje umiejętności i mieć wszechstronność. Trzeba być wyćwiczonym i przygotowanym na wszystko. Trzeba być przygotowanym na szalone godziny pracy i jeśli oznacza to wstawanie o 4 rano, aby zdążyć na sesję, trzeba to zrobić, bo jeśli nie zrobisz tego ty, zrobi to ktoś inny. Jeśli chcesz się w tym odnaleźć, polecam szkolenie w zakresie pracy awangardowej - kolor, dodatkowe włosy - musisz robić to wszystko, ale jeśli włożysz w to pracę, możesz otrzymać prawdziwe nagrody.
MB: Jaki jest obecnie klimat w Brighton, jeśli chodzi o męską fryzurę?
SW: Nadal modne są brody, wszystkie klasyczne fryzury są na czasie. Młodzi chłopcy chcą mieć teraz elegancką prezencję.
MB: Lubisz trochę vintage? Jakie jest Twoje najlepsze znalezisko?
SW: To proste. Zamieniłem zestaw bongosów na francuski kremowy, żeliwny fotel fryzjerski. Stoi w oknie sklepu, a ceny umieściliśmy w pozłacanej ramie na krześle. To coś pięknego".
Polub FB Simon Webster Hair. simonwebsterhair.com.